
Święta to nie kwestia wiary, lecz ciekawa tradycja, na którą czekamy przez cały rok. Najbardziej bajeczne z tych świąt to święta bożego narodzenia. Oczekiwanie na prezenty, przedświąteczna krzątanina, choinka, wspólne jej ubieranie, Kevin sam w domu na polsacie i obietnica trzydniowej wyżerki – to wszystko tworzy magię tych świąt. Nie zawsze chciane życzenia i prezenty, to już inna kwestia. Wesołego karpia, alleluja i do przodu. Dużo zdrowia! Jebać kovid! 🙂
